piątek, 28 czerwca 2013

[Uroda]Pomysł na rocznicę ślubu

W końcu zabrałyśmy się z siostrą za opracowanie niespodzianki dla taty i mamy z okazji rocznicy ślubu. Zawsze mieli do nas pretensje, że nie pamiętamy o tak ważnym dniu, więc tym razem trzeba było zaplanować coś faktycznie specjalnego. W planach miałyśmy weekend w ekskluzywnym spa, gdzieś w górach oraz niewielkie upominki, o których ciągle marzyli. Nie było w ogóle kłopotów z wyborem czegoś dla taty. Od dawna mówił, iż marzy mu się cała kolekcja płyt Lady Pank. Zamówiliśmy je przez internet, bo tak było łatwiej. Większy problem miałyśmy jednakże z podarunek dla mamy. Pamiętałyśmy, że mówiła kiedyś o pewnych fenomenalnych kosmetykach. Dobrze, że siostra roztropnie zapisała ich nazwę. Mowa tutaj o kremach marki Dr Irena Eris, które szczęśliwie da się zamówić poprzez oficjalną stronę sklepu. Wszystko szło zgodnie z planem! Chciałyśmy dodatkowo urządzić małe przyjęcie z ciastem. W trakcie wspólnych zakupów przy sposobności wstąpiłyśmy również po nieco rzeczy dla siebie. Siostra zawlekła mnie bodaj do wszystkich drogerii kosmetycznych i aptek w poszukiwaniu Emolium dla swojej córeczki. Myślałam, że zwariuję! Wciąż mamy jakiś tydzień na wypełnienie całego planu. Wiadomo, że to sporo pracy, ale mam nadzieję, że pomysł się spodoba. tags: dom, rodzina, przyjęcie, kosmetyki, uroda

poniedziałek, 24 czerwca 2013

[Turystyka]Pora na kobiecy wieczór!

Mój tata kocha górskie wycieczki, stąd też wspólnie z kolegami co najmniej raz w roku planuje wypad w Bieszczady. W owym czasie jak jeden mąż wędrują wybranymi szlakami, organizują wieczory przy ognisku i innych męskich rozrywkach. Tego roku mama również postanowiła wyjechać, ale wybrała luksusowe spa. Wreszcie sobie rzeczywiście odpocznie. Niewątpliwie musieli się do tego należycie przygotować, stąd też pojechali razem do galerii handlowej. Mama chciała kupić sobie strój kąpielowy, nieco ciuszków oraz bieliznę. Taty celem był sklep sportowy. Ostatnio mieli na wyjeździe pecha i praktycznie bezustannie lało, a biedny tata nie miał odpowiedniego okrycia. Przede wszystkim intrygowały go kurtki The North Face, o których mnóstwo dobrego słyszał od kolegów. Podobno są rewelacyjne. Pojawił się co prawda niewielki problem z odpowiednim rozmiarem i k olorem, szczęśliwie na magazynie zostało parę odpowiednich sztuk. Przyjechali do domu obładowani torbami. Potem okazało się, że i tak o paru rzeczach nie pomyśleli i czeka ich kolejna taka wyprawa. Ja osobiście nie mogę się doczekać aż wyjadą. Cały dom dla mnie! Wreszcie będę mogła zaplanować autentyczny babski wieczór! tags: turystyka, podróże, góry, spa, rodzina

niedziela, 23 czerwca 2013

[Rozrywka]Upragniony weekend w miesiącu

Niedawno spotkałyśmy się razem z przyjaciółkami na damskich pogaduchach w jednej z naszym najbardziej lubianych kawiarenek. Blisko raz w miesiącu staramy się spotkać i spędzić kilka godzin na rozmaitych, najświeższych ploteczkach. Szkoda, że czasu na to mamy znaczniej mniej, jednakże ostatecznie spora część już stworzyła rodziny i ma swoje własne życie. Ja jednakże uwielbiam te nasze zloty. Każda z dziewczyn ma co opowiadać i bodaj nigdy nie narzekałyśmy na nudę. Ostatnio jakoś wyjątkowo wciągnął nas temat kosmetyków. Jako, że cierpię na przesuszoną skórę mogłam skorzystać i poprosić dziewczyny o radę. Jedna z nich poleciła mi balsamy firmy Nuxe. Nadzwyczaj dobrze sprawdziły się w jej przypadku i naprawdę je poleca. Następnie naturalnie obgadałyśmy nasze sprawdzone balsamy ujędrniające do pupy, żele pod prysznic i akcesoria do makijażu. Na koniec świeżo upieczone mamy nie omieszkały sobie ponarzekać odnośnie dzieci i ich niezmiernie delikatnej skóry. Zdaje mi się, że jedynym produktem, o którym miały w miarę dobre zdanie była Mustela. Przyznaję, że nie mam pojęcia co to nawet jest, bowiem nie mam dzieci. Każde nasze zgromadzenie kończy się gorącymi plotkami o facetach, ciuchach i pracy. Ta odrobina odpoczynku stanowczo nam się należy. tags: kosmetyki, uroda, kobieta, rozrywka, moda

sobota, 22 czerwca 2013

[Praca]Uroki pracy w międzynarodowej korporacji

Mam sporo przyjaciół, którzy wprost kochają odległe podróże. Każdego roku wyjeżdżają na jakieś egzotyczne wyspy. W moim wypadku jest trochę inaczej. Moja praca zobowiązuje mnie nieustannych podróży. Niemal co roku pojawiam się na przeróżnych zebraniach i delegacjach. Najpierw była to zwyczajnie praca marzeń, a awans zrobił się moim najważniejszym celem w życiu. Aktualnie jednak mogę przyjrzeć się całości z perspektywy czasu i dochodzę do konkluzji, że czas przystopować i odpocząć. Najwięcej komplikacji sprawiał mi bodajże tzw. jet lag. Niemało się przez niego wycierpiałam dosłownie prawdziwy koszmar. Za każdym razem miałam straszliwe bóle głowy, ale to nie wszystko. Następnym niemiłym objawem była bezsenność Leczenie nie pomogło. Lekarz był zwyczajnie bezsilny. Powiedział, że jeśli lekarstwa nie podziałaj� � i moja reakcja się nie poprawi, to tak już pozostanie. Niektórym może wydawać się to błahym powodem, ale przy podobnej liczbie wyjazdów na wschód liczę na troszkę wyrozumiałości. Nie podjęłam jednak ostatecznej decyzji i chcę spokojnie rozważyć wszystkie argumenty za i przeciw. Może uda mi się uszczuplić liczbę podróżny. W najgorszym przypadku pozostanie wyłącznie wypowiedzenie. tags: podróże, praca, lekarstwa, zdrowie, bezsenność

piątek, 21 czerwca 2013

[Energetyka]Czemu tak istotne jest mądre wykorzystanie energii?

Ostatnim razem natknęłam się na ciekawy materiał w jednej z gazet, który niezwykleogromnie mnie zaskoczył. Tyczył się on użytkowania energii na świecie. Przeważnie nie ciekawią mnie takiego typu rzeczy. Przywykłam do tego, iż płacę i już. Moja wiedza jest dosyć skromna. Starczył jednakże tylko ten tekst, bym zaczęła stawiać sobie pytanie, czy naprawdę dobrze postępuje? Przez swoją ignorancję dołączam do kręgu osób, które przyczyniają się do marnotrawstwa prądu i zapominają o nadchodzącym pokoleniu. Bez znaczenia kogo zapytam z moich znajomych i tak prawdopodobnie nikt nie ma pojęcia, jak wiele co miesiąc wykorzystują energii rozmaite urządzenia. Ja sama nie wiem np. ile kosztuje 1 kwh. Dopiero teraz sprawdziłam na stronie dostawcy jakie są stawki. Z artykułu wywnioskowałam, że jeżeli w dalszym ciągu będziem y postępować w taki sposób, to potem skończy się to kryzysem na skalę ogólnoświatową. Każdy z nas powinien dokładnie monitorować koszt energii i próbować go zmniejszyć. Jest dużo sposobów na jej oszczędzanie. Ze swojego doświadczenia wiem, iż nie jest to jednak takie proste. Ciężko pogodzić się z wiedzą, że surowce naturalne są na zużyciu. Nie mówię, że nie postaram się próbować. Chcę by moje dzieci miały dobrą przyszłość. Tego typu artykuły naprawdę dają do myślenia, lecz też są nieco przerażające. tags: energia, prąd, energetyka, zakład energetyczny, dom

[Uroda]Mój sprawdzony tonik do demakijażu

Niedawno wybrałam się wraz z przyjaciółką na wspólne zakupy. Każda z nas miała ochotę kupić sobie parę bluzek i kosmetyki. Oczywiście w pierwszej kolejności wybrałyśmy ubrania, przy których zeszło nam naprawdę sporo czasu. Mam odczucie, że nie zignorowałyśmy żadnego sklepu w całej galerii. Aż zaczęły boleć mnie nogi! A jeszcze musiałyśmy zajrzeć do drogerii. Zawsze kupujemy kosmetyki w określonym miejscu. Mamy naprawdę dużą drogerię bliskoniedaleko naszego osiedla i tam można znaleźć wiele ciekawych rzeczy. Nierzadko na pułkach mają artykuły, których nie ma w zwyczajnych sklepach bądź marketach. Można nawet poprosić, żeby ściągnęli dany kosmetyk. Mi najbardziej zależało, by kupić tonik do demakijażu firmy Avene. Przede wszystkim nie podrażnia on moich oczu i nie ma problemów z wieczornym makijażem. Koleżanka natomiast poszła w kierunku produktów dl a dzieci. Od parę miesięcy jest szczęśliwą mamą i teraz szczególnie dba o skórę dziecka. Nie zdziwiło mnie, że bez wahania sięgnęła po Balneum Baby Basic. Ostatnio niebywale zachwalała jego skuteczność. Podobno rzeczywiście łagodzi wszelakie podrażnienia i zaczerwienienia. Przynajmniej malucha już skóra tak nie piecze. Sobie kupiła zaledwie puder, a i tak resztkami sił dotarłyśmy do domu. To był miły dzień, lecz bardzo wyczerpujący. tags: kosmetyki, uroda, moda, rozrywka, dom

czwartek, 20 czerwca 2013

[Zdrowie i uroda]Kłopot z odpornością systemu odpornościowego

Ostatnio muszę przyznać, że dosyć źle ze mną. Nieustająco jestem przeziębiona. Najwyraźniej mam za słabą odporność. Już jakiś czas temu mama przestrzegała mnie, abym lepiej o siebie zadbała. Oczywiście zlekceważyłam jej radę. Oj jak ja teraz żałuję. Okropny ból gardła i zapchane zatoki nie dają mi spać. Skutecznie ograniczają mi życie. W celu wykupienia antybiotyków i znalezienia czegoś sprawdzonego na odporność, poszłam do apteki, w której pracuje moja koleżanka. Po przedstawieniu jej zaistniałej sytuacji wybrała dla mnie Oeparol, który posiada jedynie naturalne środki tj. olej z nasion wiesiołka. Bez zastanowienia wzięłam, w końcu trzeba i tak coś przetestować. Przy okazji zapytałam ją także o preparaty dla dzieci. Siostra ostatnim razem skarżyła się, że jej córeczka ma strasznie wrażliwą skórę i nie ma pojęcia jak dobrze ją zabezpieczyć. Naw et dała mi listę maści, które do tej pory stosowała. Było ich faktycznie sporo. Po przeglądnięciu wszystkich nazw koleżanka podała mi Oillan. Tłumaczyła, że w przypadku jej chrześnicy faktycznie podziałało. Nie wiem czy nabyte przeze mnie produkty w gruncie rzeczy się sprawdzą. W aktualnych czasach trudno o dobre preparaty. Cóż, wypada zabrać się za testowanie. tags: uroda, zdrowie, suplementy diety, dziecko, kosmetyki

[Energetyka]Czy faktycznie trwonimy energię?

Jakiś czas temu wybrałam się na zakupy i zatrzymała mnie na ulicy pani, która prowadziła dość nietypową ankietę. Mianowicie tematem przewodnim było oszczędzanie energii. Pytań było niewiele, ale część istotnie mnie ogromnie zaskoczyła. Jej pierwsze pytanie okazało się całkiem przeciętne. Prosiła tylko, by podać jej ilość komputerów i telewizorów w domu. Później było jednak już znacznie gorzej. Duże kłopoty sprawiło mi pytanie o to, ile miesięcznie zużywam prądu. Jakoś nigdy nie zwracam uwagi na rachunki, po prostu je płacę i tyle. W następnej kolejności zapytała mnie czy mam pojęcie ile kosztuje 1 kilowat. Aż mnie wmurowało. Nie wiedziałam co odpowiedzieć, więc milczałam. Potem padła seria normalnych pytań i w rezultacie otrzymałam małą broszurkę. Hasło na głównej stronie brzmiało: oszczędzanie prądu. Znalazłam w niej wszelkie informacje o zużyciu energii i skutkach marnotrawstwa. Okazuje się, iż większa część z nas nie ma zielonego pojęcia o oszczędzaniu, a może mieć to w przyszłość katastrofalne skutki. Sama muszę przyznać, iż jestem faktycznie ignorantką. Ta broszurka dała mi rzeczywiście wiele do myślenia i nawet pokazałam ją rodzicom. Nie jesteśmy w stanie założyć, co nas spotka za parę lat. Może wszystko się odmienić. Ja tymczasem spróbuję postępować racjonalnie. tags: energia, prąd, dom, zużycie energii, zużycie prądu

środa, 19 czerwca 2013

[Turystyka]Z uwielbienia do farb olejnych i rysunku

Od dziecka interesuję się plastyką i architekturą. Kocham rysować wszystko co mnie otacza, lecz najbardziej podziwiam artystów. Po raz pierwszy styczność z rysunkiem miałam już w klasie podstawowej. To wtedy rodzice zapisali mnie na pozalekcyjne zajęcia. W mgnieniu oka wciągnęło mnie malarstwo i zapragnęłam poznać wszystkich, najbardziej popularnych twórców na świecie. Jak dobrze, że w gimnazjum i liceum miałam zagwarantowane zajęcia ze sztuki, gdyż to zadowoliło poniekąd moje pragnienie wiedzy. To dzięki nim zapragnęłam zobaczyć Luwr i najpopularniejsze dzieła sztuki, które dotychczas widywałam zaledwie w książkach. Moje marzenie szybko zostało zrealizowane. W trzeciej klasie liceum wyjechałam wspólnie ze szkołą na wycieczkę do Paryża. Pamiętam jak praktycznie siłą odciągali mnie od obrazów. Jak dla mnie byłabym w stanie siedzieć tam przez cały dzień. Bardzo się cieszę, że udało mi się ujrzeć chociaż Millet "Kobiety zbierające kłosy" i dzieło Vincenta Van Gogha. Obiecałam sobie, że kiedyś na pewno tam wrócę i wszystko zobaczę na spokojnie, bez wiecznie ponaglających mnie ludzi. Zapewne do kresu życia będę oddana swojej pasji. Może sama szkicuję tylko dla zabawy i relaksu, lecz zachwycać się nikt mi nie zabroni. tags: malarstwo, sztuka, architektura, hobby, rysunek

[Dom]Oryginalne oczko wodne

Razem z rodzicami postanowiłam pojechać na zakupy do marketu, żeby nabyć parę rzeczy do ogródka. Mama ma pewną wizję, więc wypada jej pomóc. Wyłoniliśmy 2 miejsca, w których jest dobrze wyposażone centrum ogrodowe. Mama troszkę wcześniej przejrzała jeszcze przeróżne katalogi. Rozważnie postanowiła sporządzić całą listę najważniejszych rzeczy i wyszło trochę tego. Widać, że zaczął się nowy sezon. Natychmiast po wejściu do sklepu tata skoczył po wózek platformowy, który pomieści wszystkie zakupy, a dobrze wiedział ile tego będzie. W dziale ogrodowym zatrzymaliśmy się przy niewielkich ławeczkach z rattanu. Szczególnie jedna nas urzekła i bez wahania postanowiliśmy ją nabyć. Oczywiście dobrałyśmy do tego szybko stolik i fotele, które razem idealnie się komponowały. Całość zapierała dech! Oczywiście przy okazji tata zaciągnął nas na gr ille, bo nasz już jest w okropnym stanie i wreszcie mogliśmy się cofnąć na dział z kwiatami. Głównym naszym celem było znalezienie małej beczki, która miała posłużyć za nietypowe oczko wodne. Miałyśmy okropnego pecha. Akuratnie wyprzedano już wszystkie i nie ma w planach nowej dostawy. Szczęśliwie wpadłyśmy na trochę inny pomysł. W zamian kupiłyśmy akuratnie zaprojektowaną balie, która zastąpi oczko. Dodałyśmy też kamyczki i lilie. Pomyśleć, że to dopiero początek... tags: dom, ogród, wnętrze, architektura, grill

wtorek, 18 czerwca 2013

[Biznes]Plan na rozwój działalności

Moja koleżanka już od paru lat prowadzi własną firmę, która zajmuje się planowaniem przyjęć i wesel. Mimo dominującego powszechnie kryzysu, całkowicie dobrze radzi sobie na runku. Kobieta ma po prostu talent. W ostatnim czasie jednak postanowiła poszerzyć swoje działania o 2 kolejne usługi. Jedną z nich jest możliwość rezerwacji terminów przy pomocą strony. Oczywiście wymagało to zaprojektowania strony jeszcze raz zwłaszcza, że poprzednia była dosyć kiepska. Na szczęście ma od tego mnie! Dzięki temu została jej tylko druga część projektu. Niezwykle zależało jej, aby móc na własną rękę organizować wynajem namiotów. Ma to istotne znacznie przy imprezach, które odbywają się w plenerze. Nie byłabym zmuszona wtedy przejmować się kolejnymi kosztami. Jej mąż ma swój skład budowlany i mnóstwo magazynów. Uznał, że hala magazynowa rewelac yjnie się sprawdzi jako przechowalnia. Jednakże kupno tego całego sprzętu to także spore koszty. W tej chwili nie ma, jak ich opłacić z własnej kieszeni, więc będzie starała się o kredyt. Podziwiam jej smykałkę do interesów. Całą swoją firmę stworzyła od podstaw bez jakiejkolwiek pomocy. Jest zdecydowanie nastawiona na sukces. Potrafi ona zjednać ludzi i przyciągnąć wielu klientów. Jest niezmiernie miłą i pomocną osobą. Mam nadzieję, że jej kolejna inwestycja się powiedzie. tags: praca, biznes, firma, finanse, wesele

[Rozrywka]Masa emocji przed wyjazdem na wczasy

W końcu dużymi krokami zbliżają się moje długo oczekiwane wakacje! W tym roku wyjeżdżam w daleką podróż. Już w minionym roku przegłosowaliśmy z narzeczonym cudowną i upalną Chorwację wraz z małym, przytulnym domkiem niedaleko morza. Nie było żadnych kłopotów z zarezerwowaniem noclegów i paru innych istotnych spraw. Przy okazji wykonaliśmy jeszcze przegląd auta. Niestety przez te wszystkie emocje ostatnimi czasy nie sypiam nazbyt dobrze. Nieustająco wyobrażam sobie, jak to wszystko się ułoży. Przez cały czas nachodzą mnie przeróżne wizje naszego, wspólnego wyjazdu i rano jestem jak zombi. Lepiej nie zaglądać w lustro. W końcu nie mogłam już ze sobą wytrzymać i zaczęłam poszukiwać na bezsenność lekarstwa. Lista rozmaitych medykamentów mnie oszołomiła. Zawsze wolałam jakoś naturalne środki. Niestety na bezsenność leki maj� � w sobie jedynie chemię i nic poza tym. Dobrze, że moja mama zawsze wie, co warto zastosować i poleciła mi swoje ziółka. Najpierw nie dostrzegłam żadnej różnicy. Jakoś po 2 dniach poczułam rzeczywiście rozluźnienie i przespałam nawet calutką noc! Moja głowa w końcu mogła odpocząć. Prawdopodobnie do samego wyjazdu będę musiała popijać moje napary, lecz warto się poświecić! Mam nadzieję, że wczasy będą cudowne. tags: wakacje, urlop, rozrywka, lekarstwa, bezsenność

niedziela, 16 czerwca 2013

[Budownictwo]Najistotniejsza jest zawziętość!

Mój wuj z wykształcenia jest inżynierem magistrem i co dziwne do teraz pracuje we własnym zawodzie jako architekt. Za każdym razem powtarza, że za jego czasów znacznie ciężej było ukończyć studia na kierunku architektury. Nocami myślał nad projektami. Teraz na wszystko patrzy inaczej, gdyż jest osobą doświadczoną, która posiada całkiem dobrze działającą działalność. Każdego roku jego projekty zdobywają poklask wśród kolegów po fachu tudzież większych firm i zleceniodawców. Ile to już razy dostał formalne zaproszenia na przetargi budowlane, gdzie był nie tylko konstruktorem, ale i konsultantem. Kiedyś opowiadał, że bez wsparcia rodziny i mozolnej pracy nie byłby tym, kim teraz jest. Jego kariera wymagała masy wyrzeczeń. Nie miał na początku wyboru i musiał się prosić o zlecenia budowlane Warszawa była dla niego ostatnią nadzieją. Dopiero jakiś znany inwestor dostrzegł w nim duży potencjał i pomógł mi zawrzeć kontakty z właściwymi ludźmi. Gdyby nie wsparcie różnych ludzi, najprawdopodobniej wylądowałby w jakiejś fabryce. Taka jest nasza rzeczywistość. Możemy mieć niezwykły talent i ciężko pracować, ale bez znajomości i pomocy niestety możemy jedynie pomarzyć o karierze. tags: budownictwo, architektura, projektowanie, dom, praca

sobota, 15 czerwca 2013

[Dom]Zużycie prądu syndromem obecnego społeczeństwa

Już od jakiegoś czasu interesuje mnie kwestia mająca związek ze zużyciem prądu zwłaszcza, że cały czas słyszę o jego marnotrawstwie. Jak spora część osób korzystam z wielu urządzeń, które potrzebują stałego zasilania zwłaszcza, że wszystkie moje laptopy mają popsutą baterię. Pomijam już tutaj lodówkę, czajnik czy prostownicę, które są u mnie używane prawie na co dzień. Jednakże nigdy jakoś nie poświęciłam uwagi np. na pobór mocy. Nie sądziłam, że jest to istotne, chociaż rachunku przecież nie są małe. W końcu dla własnej świadomości postanowiłam sprawdzić koszty prądu. Nie ulega wątpliwości, że na rachunkach umieszczona jest adekwatna kwota, lecz mi chodziło o stawki. Okazało się, że wszystko zależne jest od dostawcy energii elektrycznej. Każdy z nich posiada określone stawki oraz indeks cen na stronie. Niedużo mi to jednakże mówi i nadal zastanawiam się, jak to przedstawia się w praktyce. Czy w ogóle można mówić o czymś takim, jak niedrogi prąd? Spytałam więc najbliższych, jak to jest z nimi, lecz jakoś nie zdziwiło mnie to, że nie mają na ów temat pojęcia. Dobrze, że przynajmniej mama jest racjonalna i wie, w jaki sposób dodatkowo obniżyć rachunki, w końcu osobiście próbowała. Póki co nie przewiduję wprowadzać w swoje życie jakiś radykalnych zmian, lecz też chcę mieć świadomość, na co idą moje pieniądze. tags: prąd, energia, dostawcy energii elektrycznej, zakład energetyczny

piątek, 14 czerwca 2013

[Dom]Nieplanowany remont naszej kuchni

Niedawno moja mama miała autentyczne urwanie głowy. Nie dość, że sąsiadka zatopiła jej kuchnię, to jeszcze tata porysował cały blat. Muszę przyznać, że wszystko wyglądało całkiem komicznie, ale jakoś rodzicom nie jest do śmiechu. Krótko mówiąc wszystko zaczęło się od tego, że tata postanowił przepołowić sobie niewielkie listwy, których oczywiście nie zabezpieczył. Blat w tej chwili wygląda, jakby kociak ostrzył sobie na nim pazurki albo ktoś kroił jedzenia nadzwyczaj ostrym nożem. Następnie sąsiadce zaczął przeciekać kran i woda powolutku kapała sobie po ścianie. Obecnie sufit to jedna, gigantyczna plama. Naturalnie tapety z powodu wilgoci zaczęły odklejać się i w ten sposób muszą rodzice przeprowadzić remont mimo, że tata nie ma czasu. My z mamą nie potrafiłyśmy niestety tego tak zostawić, więc postanowiłyśmy szukać w internecie sklepów pod hasłem: blaty kamienne Warszawa. Niestety w taki sposób nie znalazłyśmy nic konkretnego, toteż zdecydowałyśmy się jednak wpisać: konglomerat Warszawa. Szczęśliwie najbliższy sklep oddalony jest o jakieś dziesięć minut drogi. Dodatkowo trafiłyśmy na wyjątkowo ciekawą promocję. Aktualnie wspólnie musimy zamęczyć tatę, żebyaby jednak znalazł trochę czasu i zajął się niwelowaniem szkód, w których ma swój udział. tags: mieszkanie, dom, kuchnia, remont, rodzina

[Praca]Wreszcie na swoim!

Moja koleżanka otwiera swój pierwszy butik z ciuchami! Już pewną część spraw ma uregulowaną, został zaledwie lokal. To był faktycznie trudny wybór. Ciężko jest znaleźć cokolwiek nieopodal centrum w przystępnej cenie i w dodatku odpowiedniej jakości. Większa część propozycji dotyczy starego budynku, które domaga się remontu, albo całkowicie nowych lokali. Przejechałam z nią całe Katowice i nawet parę najbliższych miast. Dopiero przy końcowym podejściu trafiłyśmy na coś konkretnego. Nie jest to bez wątpienia wymarzone miejsce i wymaga niewielkiego remontu, ale w konfrontacji z pozostałymi to prawdziwa okazja! Umowa została właściwie szybko podpisana i mogłyśmy się wziąć za remont oraz kupno wymaganych mebli. Nasza lista miała dosyć duży rozmiar. Najistotniejsze jednakże dla nas były szafki, wieszaki oraz kasa i kasetki na pieniądze. Szczęśliwie we wszystkich zakupach wspomogli nas jej rodzice, którzy od samego początku uczestniczą w tym pomyśle. Ja ze swojej strony postanowiłam jej jeszcze podarować drobny upominek. W oko wpadła mi szafka na klucze, którą odmalowałam. Wiadomo, że czeka ją jeszcze sporo pracy, ale nie jest sama! Wspierają ją bliscy i przyjaciele. Zawsze warto pomagać tym, których się kocha! tags: biznes, firma, praca, sklep, działalność

[Nauka]Marzenia z czasów liceum

Moja przyjaciółka już od liceum interesowała się architekturą i budownictwem. To była jej prawdziwa pasja. Nikogo nie ruszył fakt, gdy uznała, że decyduje się iść na budownictwo do Wrocławia. Ostatecznie to jedna z lepszych uczelni. Nie obyło się jednak bez pokaźnej porcji nauki. Przede wszystkim musiała się skupić na przedmiotach ścisłych, w tym fizyce. Na szczęście nasza nauczycielka zadbała o pozalekcyjne zajęcia z tego przedmiotu i 2 razy w tygodniu zakuwała przy zadaniach. Oczywiście dostała się w głównym naborze, gdyż maturę zaliczyła rewelacyjnie. Okazało się jednak, że teraz nie będzie już tak łatwo. Nieustannie marudziła i skarżyła się na bezmiar zaliczeń. Co więcej znalazła sobie jeszcze pracę dodatkową w biurze projektowym. Swoją drogą prędko przekonała się, jak wyglądają inwestycje budowlane w rzeczywistości. Mogła zobaczyć koszty i czas realiza cji. Nadal jej największym marzeniem jest otrzymać samodzielne zlecenia budowlane Wrocław otwiera przed nią mnóstwo możliwości, więc może kiedyś? W dalszym ciągu pracuje wyłącznie przy niedużych projektach i ciągle musi się dokształcać z przeróżnych dziedzin. Będzie musiała jeszcze podołać wielu wyzwaniom, jeżeli chce się stać w pełni niezależna. Ma jednak dziewczyna ambicję, więc trzymam kciuki! tags: budownictwo, architektura, projekty, praca, studia

czwartek, 13 czerwca 2013

[Dom]Ręcznie tworzone meble

Niedawno wybrałam się z mamą na olbrzymie zakupy, ponieważ musiała uzupełnić brakujące materiały w biurze. Już od paru lat prowadzi własną działalność gospodarczą jako samodzielna księgowa i nawet dobrze sobie daje radę mimo kryzysu na rynku Takie zakupy jesteśmy zmuszone robić raz na parę miesięcy, aczkolwiek z powodu nowych klientów tym razem wypadło to o wiele wcześniej. Na ogół nasze zmagania zaczynamy od hurtowni papierniczej, gdzie zaopatrujemy się w najistotniejsze artykuły biurowe. Potem robimy rundkę po przeróżnych marketach. Przeważnie kupujemy kawę, herbatę i chemię do sprzątania. Tym razem otrzymałyśmy jeszcze kolejne zadanie. Mianowicie tata potrzebował kilku narzędzi , gdyż w ostatnim czasie para się stolarką. Potrafi on wyczyniać rozmaite cuda z drewna. Ma do tego naprawdę talent! Ostatnio nawet dostał jakieś zlecenia. Wręczył nam naturalnie odpowiednią listę, gdzie znalazły się grube rękawice, folie ochronne i gogle robocze. Wiadomo nie obyło się bez kłopotów. Dobrze, że na miejscu natrafiłyśmy na pana, który powiedział, gdzie czego szukać. Obwieszone torbami jakoś dowlokłyśmy się do auta. Dobrze, że tata potem zdecydował się nam pomóc, a to dopiero połowa zakupów.

[Rozrywka]Kolejny projekt na mój taras

Niedawno moja siostra wpadła na błyskotliwy pomysł i starała się przekonać mnie na dodatkowe zajęcia z wyplatania koszy. Naprawdę mnie zdziwiła tym pomysłem. Rozumiem jakąś plastykę czy teżbądźalbo projektowanie bransoletek z paciorków. Wydaje mi się, że to lepiej do niej pasuje. Dlaczego więc koszyk? Nie byłam do nich za bardzo przekonana. Oczywiście moja siostrzyczka nie miała zamiaru ulec. Całymi dniami męczyła mnie i marudziła, aż nie wytrzymałam i się zgodziłam. Tak faktycznie zaciekawiła mnie jedynie wizja tego, że koszyk będę mogła zagospodarować jak doniczkę na tarasie. Uwielbiam atrakcyjne aranżacje. Szczęśliwie wszystkie zajęcia warsztatowe przypadały w weekendy, więc mogłam na nie bez problemu uczęszczać. Na początku trzeba było wybrać projekt. Mi wyjątkowo przypadły wózki, które zobaczyłam kiedyś w markecie, lecz cena mnie trochę wystraszyła. W tej chwili mogę stworzyć taki sama! Muszę aczkolwiek powiedzieć, że nie jest to w żadnym razie takie banalne. Już po godzinie bolały mnie dłonie, a uwierzcie, niedużo zrobiłam. Jak dobrze, że jestem twarda w swoich zamiarach i doprowadzam niemal wszystko do końca. Ostatecznie po 4 zajęciach nadal nie widzę kształtu. Wiem, że to przecież moja pierwsza próba, ale chciałabym, by wyszedł mi idealny.Szczęśliwie mamy prowadzącego, bez niego prawdopodobnie bym zwariowała. tags: hobby, rozrywka, plastyka, kursy, warsztaty

środa, 12 czerwca 2013

[Rozrywka]Rozmowa po latach

Ostatnio miałam strasznie postrzelony dzień! Dobrze, że zakończył się znacznie pozytywniej niż myślałam. Zacznijmy niemniej od początku. Moja mam wspólniewraz z przyjaciółką otworzyły niewielkie biuro rachunkowe, w którym zajmuję się organizacją pracy. Można rzec, iż zajmuję się sprawami administracyjnymi biura, a także powoli szkolę się do przyszłego zawodu. Akurat owego dnia miałam na głowie mnóstwo pracy. Telefony urywał się od wczesnego rana. Dodatkowo doszła poczta i klienci z fakturami. Nic dziwnego, że moje biurko zatonęło pod papierkami, a musiałam szybko to ogarnąć, gdyż czekała mnie robota w terenie. Jak tylko uwolniłam się od wszystkiego, pognałam do sklepu papierniczego, gdzie miałam zamówione potrzebne artykuły biurowe. Dodatkowo zajrzałam do pralni po taty ubrania robocz e, których biedak naturalnie nie ma kiedy odebrać. W tej całej gonitwie niemal zlekceważyłam herbatę i inne dodatki. Z tego wszystkiego poplamiłam gdzieś spodnie i prawie upadłam. Jaka byłam zdziwiona, kiedy ktoś pochwycił lecące na wszystkie strony ubrania. Jak się domyślacie uratował mnie mężczyzna! Okazało się, że to mój znajomy z dzieciństwa i nie dość, że pomógł mi wszystko zanieść do biura, to jeszcze zaproponował kawę. Od razu mi lepiej! tags: praca, dom, biuro, artykuły biurowe

wtorek, 11 czerwca 2013

[Sport]Przepiękny klimat Czech

Ostatnio mój chłopak uczestniczył wspólnie z drużyną w dość ważnym turnieju Ultimate organizowanym w Czechach. Na początku naturalnie mieli zapewniony nocleg na polu namiotowym, ale pogoda przymusiła ich do poszukania czegoś innego. Niemal natychmiast uznali, że najlepsze będą domki. Wyszło aczkolwiek, że to niewielka miejscowość i będzie ciężko. Była to niezwykle nieprzyjemna sytuacja. Dobrze, że ich kapitan ma głowę na karku i usłyszał o uroczej winnicy. Okazało się, że do wynajęcia jest rozległa sala z łóżkami, dzięki temu maty i śpiwory mogły pójść w odstawkę. W dodatku cena była bardzo kusząca. Wszyscynatychmiast z wielką chęcią przystali na tę propozycję. Najbardziej jednakże śmiać mi się zachciało, gdy usłyszałam, że łóżka stały praktycznie oparte o beczki< /a>. Oczywiście puste. W innym wypadku zapewne by ich silnie kusiły chyba, że ktoś nie jest sympatykiem czerwonego wina. Podobno jeszcze załapali się na kominek, który ocieplał ich w zimny wieczór. Musieli mieć niesamowitą atmosferę. Nie {uchroniło|uratowało to jednakże mojego mężczyznę przed przeziębieniem. Widocznie nie do końca służy mu granie w deszczu. tags: sport, maty, zdrowie

niedziela, 9 czerwca 2013

[Dom]Projekt kuchni

Nareszcie rodzice zdecydowali się na całkowity remont kuchni, która jest w naprawdę kiepskim stanie. Jest ona całkiem obszerna i w sumie można z niej stworzyć naprawdę przytulny kąt szczególnie, że moja mama na doskonały gust. Dawniej wszystkie meble były w odcieniach bieli i zieleni. Aktualnie są spłowiałe i zniszczone, a lodówka nadaje się do wymiany. Jedna część ściany jest niemal cała w popękanych już płytkach ceramicznych, a resztę przyozdabiają tapety. Sufit niestety też wymaga pomalowania. Rodzice oszczędzali kilka dobrych lat, żeby w końcu ją całkowicie odnowić. Teraz wpadli w zakupowy szał. Jako pierwsze w oko wpadły im eleganckie, granitowe meble kuchenne. Do tego zdecydowali się na kupno niewielkiej, zgrabnej lodówki. Zależało im dodatkowo na tym, aby zamówić blaty kuchenne Warszawa jest doskonałym miejscem na tego rodzaju zakupy. Na prawdę oferuje olbrzymi wybór wykończeń. Moja dobra przyjaciółka niezwykle chwaliła onyx. Mówiła, że jest z niego niebywale zadowolona i wspaniale spisuje się w każdej sytuacji. Z czystej ciekawości chciałyśmy z mamą zobaczyć, jak on wygląda. Wpisałyśmy więc w wyszukiwarkę: onyx warszawa i ułożyłyśmy listę sklepów. W końcowym rezultacie rodzice jednak zdecydowali się na blaty granitowe, które idealnie pasują do reszty mebli. Jeszcze mnóstwo roboty przed nimi, ale będzie warto! tags: kuchnia, remont, dom, aranżacje wnętrz, meble kuchenne

[Sport]Nacudowniejsze wspomnienia z dzieciństwa

Wielu z nas pokochało prędkość jaką dają nam rolki. Pamiętam nadal czasy, kiedy dostępne były tylko normalne wrotki. Dla mnie to była autentyczna zmora. Ile razy się wywróciłam i zdarłam skórę. Gorzej niż na swoim pierwszym rowerze. Natomiast moja siostra je szczerze uwielbiała. Mogła całymi dniami śmigać na nich po parku i denerwować dorosłych. Bądź co bądź nie zaskoczył mnie ten fakt. Przecież całe ferie spędziła wspólnie ze znajomymi na lodowisku. Ja byłam raczej mała i łyżwy wydawały mi się straszne. Nie miałam pojęcia jak hamować, dlatego cały czas trzymałam się bandy. Jak dobrze, że siostra zawsze posiadała w sobie niemało cierpliwości i pokazywała mi krok po kroku jak mam jeździć. Do teraz na lodowisku czuję się swobodnie i bezpiecznie. Tak samo jest z rolkami. Nie są one dla mnie dużym wyzwaniem. Nie posiadam jednak zbyt wiele miejsca na łyżwy i rolki, tote� � niezmiernie się cieszę, że wymyślono coś takiego jak łyżworolki. W tej chwili tylko zamieniam kółka na płozy i mogę nadal śmigać. W dodatku są one ręcznie regulowane, więc grubość skarpet nie ma znaczenia. Do dzisiaj wspominam swoje pierwsze kroki na lodzie i wakacje spędzone na rolkach. To jedne z moich ulubionych wspomnień z dzieciństwa. tags: sport, wakacje, sprzęt sportowy, rolki, łyżworolki

sobota, 8 czerwca 2013

[Technologia]Od czego zależna jest cena wynajęcia mieszkania?

Nikogo już nie zdumiewa fakt, że w każdym mieście zobaczymy różne stawki za wynajęcie mieszkania. Jak to przeważnie bywa, im popularniejsze miasto sobie wybierzemy, tym o wiele więcej zapłacimy. A nie wspomnę tutaj o samym centrum Nie ma co się oszukiwać, że natkniemy się na jakąś okazję. Mieszkania są coraz droższe, większość więc preferuje tzw. studenckie życie. O wiele taniej jest mieszkać z kimś niż wynająć samodzielnie nawet niewielką kawalerkę, szczególnie przy tak skromnych płacach. Zapłata za mieszkanie to także media i czynsz. W takim przypadku ceny mieszczą się się pomiędzy 1200-1600 zł miesięcznie. To całkiem sporo. Są jednak opłaty, które się nie zmieniają, niezależnie od tego, gdzie w danym momencie mieszkamy. Chodzi mi tutaj przede wszystkim o ceny energii. Mimo, że są one określone w konkret nym województwie, to różnica jest bardzo mała. W końcu do przeżycia niezbędna jest energia Poznań, Kraków czy Warszawa, miasto raczej nie ma wielkiego znaczenia i tak nieustannie jej potrzebujemy. Nasz świat uzależniony jest od różnego gatunku sprzętu, bez którego nie bylibyśmy w stanie prawidłowo funkcjonować. Nie ma większego znaczenia, gdzie postanowimy mieszkać i na jakich warunkach. I tak pewne koszty stale trzeba będzie pokryć. tags: energia, ceny energii, Poznań, technologia, mieszkanie

[Rodzina]Zakupy wraz z koleżanką

Już niedługo moja koleżanka stanie się dumną mamą. W związku z tym przekonała męża na całkowity remont pokoju. Już dawno miała to w planach, jednak do tej chwili nie znalazła w sobie odpowiedniej siły i motywacji. Bardzo długo wraz z mężem starali się o dziecko i z tego co mi mówiła praktycznie się poddali, aż tu pewnego dnia los się do nich uśmiechnął. Kiedy tylko usłyszała, że wreszcie się udało zaczęła wszystko skrupulatnie planować. Męża zagoniła do remontu, a mnie namówiła na dwudniowe zakupy. Ułożyłyśmy wspólnie szkic działania i wyszło nam, że niemal cały weekend spędzimy na szukaniu mebli, ciuszków i innych dodatków. Szczególnie zależało jej na kupnie kołyski, niewielkiej komody oraz niezbyt ciężkiego wózka, gdyż sporo na ten temat się nasłuchała. Pierwsza część wyprawy poszła dość szybko, dopiero te wszystkie wózki sp rawiły nam mocny zawrót głowy. Nie dość, że bardzo drogie to i potwornie ciężkie. Szczególnie kluczowe dla nas były dość duże kółka oraz solidne wykończenie. Całość powinna być zgrabna, a nie toporna. Zawitałyśmy do trzech najpopularniejszych sklepów i absolutnie nic nie znalazłyśmy. Wszystkie modele były identyczne. Dobrze, że sprzedawczyni wspominała o nowej dostawie za około miesiąc. Dobrze, że ten weekend dobiegł końca. Lecę z nóg! Niech no tylko przyjdzie czas na mnie, a nie daruję jej podobnego maratonu. tags: wózki, akcesoria dla dzieci, dom, rodzina, wózek dla dziecka

[Technologia]Skutek uzależnienia od elektroniki

Pewnie nie ma w tym kraju osoby, która nie przyzwyczaiła się do komfortu jakim jest stały dostęp do napięcia. W dzisiejszych czasach ludzie nawet nie myślą, co działoby się na Ziemi w chwili, kiedy zabrakłoby wszędzie zasilania. Najprawdopodobniej w zeszłym roku puszczono na jednym z kanałów serial, który porusza podobny temat. Opinie może nie były zbyt miłe, lecz doczekał się on swojej kontynuacji. Mówię tutaj o "Revolution". Może ktoś z Was zna? Polecam obejrzeć sobie chociaż 2 pierwsze odcinki i przekonać się, jak może wyglądać wkrótce życie bez podstawowego źródła energii. Czy ktoś w ogóle interesuje się tym, jaka jest cena energii elektrycznej? Czy też jak wiele jej zużywamy w ciągu tygodnia? Ile razy zdarzyło nam się nabyć jakiś gadżet tylko wskutek tego, że jest aktualnie modny. Zapewne nawet nie spr awdziliśmy poboru mocy. Chyba szczególnie smutne jest to, że praktycznie każdy skarży się na wysokie rachunki. Tańsza energia to tylko jedna z mnóstwa opcji. Są różne sposoby na oszczędzanie. Musimy jednak zadbać o odpowiednią dyscyplinę i przestrzegać podstawowych zasad, jak np. wyłączanie komputera czy światła. Zamiast uskarżać się zróbmy coś ważnego w naszym życiu! Jeżeli się nie zmienimy, to niebawem podzielimy dolę bohaterów wspomnianego serialu. tags: technologia, energia, prąd, rachunki za prąd, ceny energii

[Turystyka]Rodzinna wyprawa w góry

W tym roku postanowiliśmy z rodzicami wybrać się w góry, aby spędzić wczasy w przyjemnej, rodzinnej atmosferze. Po długiej debacie wyłoniliśmy niedalekie Bieszczady, które do tej pory nie zostały przez nas zwiedzone. Tata za namową kolegi z pracy zarezerwował dla nas niewielki domek, w ślicznej i bardzo spokojnej okolicy na prawie dwa tygodnie! Naprawdę nie potrafię się już doczekać tej wyprawy! Razem z mamą opracowałyśmy nawet trasę i znalazłyśmy parę ciekawych miejsc do zwiedzenia. Mimo, że tata jest tak samo podniecony całą tą wyprawą, to nieco marudzi z uwagi na auto, które wymaga naprawy. Terazmusimy jeszcze przyszykować cichy i rzeczy dla psa, którego oczywiście ze sobą zabieramy. Niestety okazało się, że brakuje nam kilku podstawowych rzeczy. W tym celu pojechałyśmy na zakupy do największego centrum handlowego w mieście. Najpierw zajrzałyśmy do sklepu zoologicznego, gdzie zakupiłyśmy bidon, smycz oraz obrożę n a kleszcze. Nie licząc tego interesowały nas polary damskie. Nie tylko sprawdzają się w czasie górskiej, zmiennej pogody, lecz również utrzymują odpowiednie ciepło w chłodne wieczory. Oczywiście na tym wspólna wyprawa się nie zakończyła i w końcowym efekcie wróciłyśmy z pełnymi torbami. Teraz odliczam dni do wyjazdu! tags: turystka, góry, sprzęt turystyczny, polary

piątek, 7 czerwca 2013

[Rozrywka]Wspomnienia z dawnych lat

Ostatnio doszłam do wniosku, iż muszę zacząć rozwijać swoje hobby i to nie tylko we własnym zaciszu. Uwielbiam rysować i malować. Nie jest ważna dla mnie metoda tylko czas, który spędzam nad płótnem. Pamiętam te czasy, jak byłam jeszcze niecierpliwym dzieckiem. To wtedy rodzice zabrali mnie na plastykę. Dwa razy w tygodniu spędzałam czas w małej grupce, w której opiekę nad nami sprawowała osoba o niesłychanym talencie. Bodajże zawsze byłam o to trochę zazdrosna. Później jednak byłam zmuszona zrezygnować i obecnie mogę jedynie wspominać. Naprawdę żałuję, że nie kształtowałam swojej pasji. Nadszedł jednak moment, gdy zatęskniłam za dawną nauką. Zapisałam się z tej przyczyny na zajęcia warsztatowe do ogniska artystycznego, gdzie otwarto nawet specjalną grupę dla dorosłych. Zdziwiła mnie trochę przyjaciółka, która także zdecydow ała się zapisać. Ostatecznie liczy się wyśmienita zabawa, a nie talent! Razem poszłyśmy do sklepu, w którym zakupiłyśmy potrzebne pastele i farby. Oprócz tego zainwestowałyśmy w ubrania ochronne. Wreszcie spełniłam swoje marzenie! Jestem niesamowicie szczęśliwa, że będę mogła malować i poznam ludzi o podobnych zamiłowaniach. tags: hobby, rozrywka, rysowanie, malowanie, plastyka

[Rekreacja]Pomysły na prezent dla taty

Już za parę dni zbliżają się urodziny mojego taty. Z tej przyczyny postanowiliśmy dać mu coś szczególnego. Pierwsze co nam do głowy przyszło to skórzany notes w mocnej oprawie i torba na laptopa, o której tak wiele mówił. Mama jednak poradziła nam, abyśmy się jeszcze przez pewien czas wstrzymali z zakupami, bowiem tata nieustannie zmienia swoje zdanie. Czekaliśmy niemal do ostatniego dnia i ostatecznie nie mieliśmy innego wyboru, jak pójść do jakiegoś marketu. Mój chłopak zdecydowanie nie jest miłośnikiem tego typu wypraw. Uważa je za ogromnie irytujące. Nic dziwnego, że po godzinie zaczyna grymasić. Dopiero po kilku godzinach poszukiwań trafiliśmy na doskonały prezent. Niestety dokładnie wtedy musiała odezwać się moja mama. Wybór taty padł na plecak turystyczny, więc byliśmy zmuszeni pojechać po niego na drugi koniec miasta. Szkoda, że w trakcie zakup� �w mój chłopak gdzieś zniknął. Odnalazł się dopiero po kilkunastu minutach. Okazało się, że zainteresował go przeceniony stół do bilarda. Jakie to szczęście, że mamy małe mieszkanie. Brakowałoby mi jeszcze tego, żeby zaprojektował sobie z jakiegoś pokoju miejsce do grania i męskich spotkań przy piwie. Cofnijmy się jednak do prezentu urodzinowego. Pewnie domyślacie się jaki był tego finał. Aktualnie mój tata może dosłownie przebierać w plecakach... tags: turystyka, sport, rekreacja, akcesoria sportowe, sprzęt turystyczny

[Turystyka]Jakie sandały wybrać na lato?

Chyba praktycznie w każde lato tata oznajmia, że nie posiada odpowiednich butów. Adidasów nie ubierze, bo noga się nagrzewa, a trampki są niewygodne. Jego marudzenie nie zna granic, aż nie da się z nim wytrzymać! W dodatku zamówił sobie w zeszłym sezonie sandały. Oczywiście jego duma nie pozwoliła mu zapytać kogoś o opinię. W końcu on wie wszystko najlepiej i nikt nie jest mu potrzebny. Finał jest taki, że znajdują się one zakurzone w szafie i wyczekują na lepsze czasy. Jak widać zamsz nie okazał się trafnym wyborem. Decydującym powodem było to, że noga mu się okropnie w nich pociła i ślizgała. Koniec wakacji przechodził w gumowych klapkach. Od początku mówiłam mu, że powinien z decyzją zaczekać na nas. Nie żeby wysłuchał swojej córki. Dobrze, że w tym roku poszedł po rozum i zadzwonił do nas, abyśmy pojechali z nim poszukać butów. Nie zastanawiając się długo wzięliśmy go do galerii po sandały turystyczne. Są one droższe, ale jaki komfort! Spiszą się idealnie w upalne dni. Jakoś nie zdziwił mnie fakt, że tata obecnie nigdzie bez nich się nie rusza. Ulżyło mi tylko, że nie wpadł na pomysł ubrania skarpetek. Niekiedy męska pycha mnie przeraża. Chyba nigdy do końca nie poznam ich sposobu myślenia. Dobrze chociaż, że uczą się na własnych błędach. tags: turystyka, sprzęt turystyczny, obuwie turystyczne, sandały, obuwie

[Rozrywka]W jaki sposób zaprojektować własnego pluszaka?

Całkiem niedawno doszłyśmy wraz z kuzynką do wniosku, że rozpoczniemy w ramach pasji szyć własne maskotki! Każda z nas ma wydzielone odpowiednie zadania. Moim obowiązkiem są rysunki koncepcyjne oraz stworzenie odpowiednich szablonów. Moja praca zdaje się dość łatwa i lekka, lecz nic bardziej mylnego. Mimo, że czerpię z tego wiele satysfakcji, czasem muszę nieźle główkować. Wpierw muszą powstać rysunki robocze. Wykonuję ich naprawdę dużo. Wybraną postać muszę ująć z każdej strony. Później wymagana jest pierwsza selekcja. Odrzucam te, które wydają mi się do niczego. Resztę nieco zmieniam i poprawiam. Najlepsze rysunki przyczepiam za pomocą taśmy klejącej do tablicy i przez długi czas zastanawiam się nad optymalną wersją. Przy okazji pytam o zdanie inne osoby, w tym mo ją bliską rodzinę. Na końcu wybieram zwycięzcę. Ową postać kolejny raz rozrysowuję, jednakże tym razem na dużej kartce. Potem konstruuję z niego szablon. Trafia on później do mojej kuzynki, która z jego pomocą wykrawa wybrany przez siebie materiał i poszczególne części. Póki co jest to dosyć czasochłonne zajęcie i stawiamy dopiero pierwsze kroczki, ale przynajmniej robimy coś całkiem swojego! tags: maskotki, pluszaki, dom, hobby, rozrywka

[Dom]W jaki sposób zaopatrzyć łazienkę?

Nie tak dawno pojechałam wspólnie z rodzinką do cioci, która mieszka jakieś 80 kilometrów za Warszawą. Dzięki temu równocześnie połączyliśmy miłe z pożytecznym. Ostatecznie krótki urlop każdemu się należy. Zdecydowanie pragnęłam tych 5 dni spędzonych na łonie natury. Co więcej miałam sposobność zobaczyć nowy dom wujostwa! Nie potrafiłam doczekać się, aż ujrzę, co moja ciocia wykombinowała. Z zawodu jest ona architektem wnętrz, więc wiedziałam, że będzie to coś niesamowitego. Muszę przyznać, że rzeczywiście się nie zawiodłam! W rzeczy samej włożyła w wystrój mnóstwo pracy i ciepła. Największe jednak wrażenie wywołała na mnie łazienka. Prawdopodobnie części z Was wyda się to śmieszne, ale marzę o tak dużej wannie! Całość utrzymana była w barwach czerni i bieli. Wszystko wyłożone granitem i marmurem. Z ciekawości aż pokusiłam się, aby sprawdzić koszt tego cuda. Usiadła m sobie więc pod koniec dnia do laptopa i wpisałam na początek marmury Warszawa. Wybór był olbrzymi! Ceny także niczego sobie. Identycznie było w przypadku: granit Warszawa. Pewna część z nich była w dogodnej cenie, ale akurat nie te wykorzystane u cioci. Prawdopodobnie taka łazienka będzie poza wszelkimi możliwościami, mimo to chociaż miałam okazję zażyć kąpiel w tym boskim miejscu! tags: łazienka, dom, remont, wystrój wnętrz, aranżacja

środa, 5 czerwca 2013

[Sport]W jaki sposób odkryć swoją pasję

Mój chłopak ostatnio odkrył sobie kolejną pasję, która dostarcza mu odpowiedniej dawki adrenaliny. Oczywiście to znajomi z pracy namówili go do tej zmiany oraz wspólnego wypadu. Mnie nawet nie zapytał o zdanie. Na początku nie był do końca pewny czy wspinaczka po skałkach jest sportem dla niego, lecz dosyć szybko zmienił podejście. To wszystko tak mocno go wciągnęło, że jak tylko ma wolną chwilę, bierze swoje rzeczy i pędzi na Jurę. Niestety sport nie jest tani, zwłaszcza kiedy zaczyna się coś od podstaw bez obowiązkowego wyposażenia. Świetnie pamiętam, kiedy wraz z jego kolegą wybraliśmy się do centrum handlowego, po ten cały sprzęt wspinaczkowy. Chłopcy za cel obrali sobie sklep sportowy, tymczasem ja spożytkowałam czas dla siebie i ruszyłam na zakupy do galerii. Zaskoczył mnie fakt, że prędzej skończyłam niż oni. W dodatku zdążyłam kupić wszystko na kolację w markecie, a ci nadal zastanawiali się nad butami. Niekiedy mężczyźni są znacznie bardziej niezdecydowani niż my! Szkoda tylko, że końcowy rachunek przyprawił mnie o ból głowy. Niech mi ktoś oznajmi, że sport jest najtańszą alternatywą wypoczynku. Już karnet na siłownię jest o wiele tańszy! Oby to nie była tylko wakacyjna pasja... tags: sport, wspinaczka, sprzęt sportowy, akcesoria sportowe, rekreacja

[Dom]Nowy projekt - wspólne biuro!

Wspólnie z mężem zdecydowaliśmy się na zakup mieszkania 3-pokojowego, w związku z czym jeden pokój wybraliśmy na biuro. Pojechaliśmy w tym celu do paru sklepów meblowych, aby kupić dwa, wielkie biurka, które pomieszczą równocześnie laptopy i monitor. Każdy z nas pragnął mieć swój prywatny kąt, stąd uznaliśmy, że idealne dla nas będą biurka narożne. Na idealny komplet udało nam się natrafić dopiero za trzecim podejściem. Szybko więc złożyliśmy zamówienie nadwie sztuki. Z wyjątkiem tego na długiej liście znalazły się także półki do zawieszenia, biblioteczka i parę potrzebnych dodatków. W miarę szybko poszedł nam zakup wyposażenia, więc pozostały jedynie do uzupełnienia materiały biurowe, w tym taśmy, pudełka, segregatory i wiele innych. Po powrocie do domu zabraliśmy się za składanie mebli i ich ułożenie w konkretnych mie jscach. Czegoś nam jednak brakowało. Na jednej ścianie powinien wylądować olbrzymi obraz, ale co z resztą? Szczęśliwie partner zaproponował, aby zamówić tablice magnetyczne. Od razu się zgodziłam! Często różne rzeczy szkicuję i rozpisuję na karteczkach, które przyczepiam do monitora, a tak będzie mi w dużym stopniu wygodniej. Tablice zamówiliśmy przez internet i jedynie co teraz muszę zrobić, to zadbać, aby było tu znaczniej przytulnie. Ostatecznie to wyzwanie dla kobiety! tags: dom, rodzina, biuro, akcesoria biurowe, meble biurowe

[Zdrowie]W jaki sposób poradzić sobie z bezsennością?

W ostatnim czasie cierpię na schorzenie młodego pokolenia, czyli bezsenność. Za duża dawka stresu i wymagająca praca sprawiają, że faktycznie jestem już zmęczona. Uznałam, że trzeba tylko nieznacznie zwolnić i wygospodarować czas na wypoczynek i pełen relaks, a wszystko będzie w porządku. Niestety prędko się przeliczyłam i można przyznać, że byłam niczym tykająca bomba. Wszystko mnie irytowało i wkurzało. Znajoma z pracy zaleciła mi nawet specjalne ziółka na nerwy, które powinny doskonale wpłynąć na moje problemy ze snem. Wiadomo, nie zadziałały. Musiałam znaleźć inny lek na bezsenność. Tylko, że przenigdy ich nie używałam, więc teraz nie mam żadnego pojęcia na ten temat. Pierwszą myślą była wizyta u lekarza. Konsultacja nie trwała dłużej niż 20 minut i dowiedziałam się, że to efekt przepracowania. W nagrodę dostałam tabletki. Jestem osobą nieco podejrzliwą, więc z przezorności wstukałam w wyszukiwarkę: bezsenność lek. Wynik moich poszukiwań był przerażający. Większa część tabletek ma w sobie dużo niedobrej chemii, a te przeciwwskazania! Pigułki od razu znalazły się w koszu na śmieci. Dobrze, że miałam jeszcze ostateczną opcją, czyli telefonem do mamy. Bez niej bym sobie nie poradziła. Zamówiła mi specjalne, naturalne środki, których nie znajdę w sklepie. Jestem w zasadzie wdzięczna za jej radę. Może nie sypiam twardo i budzę się co jakiś czas, ale przynajmniej mogę trochę odpocząć. Chociaż wiecie... marzy mi się solidny sen. tags: zdrowie, medycyna, lekarstwa, bezsenność

[Sport]Dlatego uwielbiam wakacje!

Wreszcie nadszedł ten moment, by naprawić rower! Trochę mi to zajęło, lecz wcześniej nie miałam standardowo czasu. Już z początkiem maja postanowiłam, że w tym roku spędzę trochę czasu zwiedzając okoliczne trasy. Najbardziej to chyba ucieszył się mój mężczyzna, gdyż sam chciał mi to niebawem zaproponować. Jak widać porozumiewamy się bez słów. Potrzebny był jednakże przegląd i to nie tylko mojego roweru. Wyszło, że to kwestia prawdopodobnie kilku dni, więc od razu zabraliśmy je do odpowiedniego sklepu. W międzyczasie zdecydowaliśmy się dokupić kilka koniecznych dodatków, jak np. pompkę, którą zgubiliśmy w zeszłym roku. Koniecznie potrzebowaliśmy skompletować bidon, rękawiczki i odblaskowe opaski, aby kierowcy się na nas nie denerwowali. Pomyśleliśmy także o plecaku, który nie tylko pasowałby nam do roweru, lecz także codziennego użytku. Nasz wspólny kumpel polecił nam swoją ulubioną markę Deuter. Podobno jednocześnie rowerzyści, jak i miłośnicy pieszych wycieczek ogromnie ją sobie chwalą. Wprawdzie cena nas troszkę zaskoczyła, bo nie jest to tania rzecz, lecz ostatecznie doszliśmy do wniosku, że naprawdę warto. Mamy tylko jeden raczej poważny kłopot. Co się stało z pogodą? Na razie cały czas pada i nie zanosi się na zmianę. Cóż, najwyżej sobie poczekam. tags: sport, akcesoria sportowe, plecaki, sprzęt rowerowy

[Technologia]W jaki sposób walczyć z dużymi rachunkami?

Nie jeden z nas wyobraża sobie niewielkie rachunki za mieszkanie i prąd. Ale czy ktokolwiek monitoruje swoje wydatki? Popytałam najbliższą mi rodzinę, czy w jakikolwiek sposób analizują swoje miesięczne wydatki np. za zużycie energii. W każdym razie nie zaskoczył mnie fakt, że niezbyt się tym interesują, a przecież to dosyć istotna informacja jeśli chcemy zacząć oszczędzać. Z ciekawości poprosiłam tatę o wykaz rachunków i spisałam sobie najistotniejsze dla mnie informacje. Następnie poszperałam w internecie, jak mogę sprawdzić ile energii pobiera dany sprzęt. O dziwo natrafiłam na stronie internetowej naszego dostawcy energii na kalkulator zużycia prądu, który rozwiał wszelkie moje wątpliwości. Skonsultowałam swoje odkrycie z rodzicami i wspólnie doszliśmy do wniosku, że wprawdz ie tani prąd nie istnieje, ale możemy na nim naprawdę zaoszczędzić. Musimy jednak zadbać o dyscyplinę i pamiętać np. o tym, że należy gasić za sobą światło bądź wyłączyć komputer i telewizor. Takie drobne rzeczy, a mogą mieć duży wpływ na wszystkie rachunki! Wiadomo na początku nie dostrzegliśmy wielkich zmian. Jednak już po 2 miesiącach mogliśmy zobaczyć, iż istotnie rachunki są niższe, dlatego szczerze polecam wszystkim zainteresować się tym tematem. tags: energia, prąd, zużycie energii, rachunki z prąd, energetyka